Zamszowe sandały na słupku beżowe
Sandały damskie na koturnie na rzep beżowe
Wiosenno-letnia garderoba bez nich nie istnieje. Każda z kobiet ma w swojej szafie co najmniej jedną parę sandałów damskich. Lekkie, ażurowe buty damskie, składające się z podeszwy i kilku rzemyków czy pasków są niezastąpionym obuwiem na lato. Wygodne, modne i szykowne sandałki, występują w tak ogromnej rozmaitości fasonów i wzorów, że z łatwością dopasujemy je do każdej stylizacji. Sprawdzą się zarówno w nieformalnych, casualowych stylizacjach, na wieczorowych "wielkich wyjściach" czy dobrane do eleganckich, oficjalnych strojów. A jakie sandałki nosimy najchętniej?
Kultowe "floss sandals" z szafy Carrie Bradshaw
Od dawna mają mocną pozycję w historii kobiecej mody i nie zanosi się na to, by miały ją szybko stracić. Tzw. floss dsandals to sandałki na obcasie z wąskimi paskami. Kochała je Carrie Bradshaw z "Seksu w wielkim mieście", wyjątkowo silna trendsetterka końca lat 90., uwielbiała Paris Hilton, a za nimi pokochała je większość kobiet. Znowu są gorącym trendem, obecne w ofercie większości marek. Mamy je w najróżniejszych wzorach - na szpilce i na słupku, na obcasie niewielkim i niebotycznym, z paskami zawiązanymi na kokardkę lub skrzyżowanymi, obejmującymi stopę albo tylko duży palec, oplatającymi kostkę lub łydkę. Takie sandały damskie świetnie wypadają zarówno w towarzystwie zwiewnych, falbaniastych sukienek w kwiaty, jak i wystrzępionych jeansów. Sprawdzą się także w zestawie biurowym, z parą eleganckich spodni i długą koszulą.
Wygodne i różnorodne sandały damskie na płaskiej podeszwie
Wysoki obcas podczas biegania po mieście bywa kłopotliwy, zwłaszcza latem. Jeżeli przede wszystkim zależy nam na wygodzie, nie będziemy mieć kłopotów z wyborem odpowiedniego letniego obuwia. Płaskie sandały damskie lansuje wyjątkowo wielu projektantów, a wzory są bardzo różnorodne. Możemy wybrać najwygodniejszą wersję inspirowaną sportowymi modelami - z szerokimi paskami i solidną podeszwą. Możemy też zaszaleć, bo wśród sandałów damskich na płaskiej podeszwie znajdziemy bardzo wyrafinowane wzory - modele ozdobione piórami albo inspirowane estetyką plemion afrykańskich, klasyczne rzymianki lub sandałki z dużą ilością biżuteryjnych akcentów, świecące od kamieni i kryształków, pokryte koronkami i brokatem.
Sandały damskie typu espadryle w nowej odsłonie
Espadryle damskie to również obuwie kultowe, znane od lat, a właściwie od stuleci. Te lekkie, płócienne buty o charakterystycznej, plecionej ze słomy podeszwie wymyślili Katalończycy i noszą je od XIV wieku! Dziś pojawiły się także sandały inspirowane hiszpańskim klasykiem. Mają one wygodne i stabilne podeszwy, wyplatane ze sznurka, juty albo specjalnej słomy. Są zarówno w wersji płaskiej, jak i na koturnie czy platformie. Sandały damskie typu espadryle nie sprawdzą się w formalnych, eleganckich stylizacjach, do spodni w kant czy eleganckich koktajlowych sukienek lepiej ich nie zakładać. Za to idealnie się odnajdą w większości nieformalnych letnich zestawów - w towarzystwie szortów, zwiewnych sukienek w stylu boho, haftowanych bluzek i wielkich plecionych toreb (bardzo ostatnio modnych).
Eleganckie sandały z zabudowanym przodem
Klapki damskie typu mule, czyli z zabudowanym przodem i odkrytą piętą, były letnim hitem kilku poprzednich sezonów. Teraz wraca ich lekko odmieniona wersja z paskiem dodanym na pięcie nadający im kształt sandałów damskich. Najczęściej są one w jasnych, pastelowych kolorach, na szpilce, słupku, ale także całkiem płaskim obcasie. Szalenie stylowe i eleganckie, tego typu sandały doskonale odnajdą się w towarzystwie szykownych spodni z zaprasowanym kantem, marynarki, plisowanej spódnicy. Modele na wysokim obcasie można nosić do wizytowych sukienek, bo z powodzeniem zastąpią klasyczne czółenka.
Jaki kolor sandałów wybrać?
. Jeśli wybierzemy te w kolorze nude, dodamy stylizacji lekkości i wdzięku. świetnie wypadną noszone do pastelowych ubrań w odcieniach zgaszonego różu, szarości, błękitu, jasnej zieleni. Odnajdą się także w stylizacjach czarno-białych albo wyłącznie białych. I pamiętajmy: białe paski i takież podeszwy wyglądają lekko i świeżo na opalonych stopach, więc latem buty w tym kolorze łatwiej dadzą się polubić. Nieustannie mocnym trendem jest styl eko, naturalne kolory i materiały - skóra, juta, sznurek, płótno, korek. Takie sandały mają zawsze silną pozycję i nie dają się wyprzeć sezonowym modom. Można przypuszczać, że wiele dzisiejszych modeli, złożonych z cienkiej skórzanej podeszwy i kilku rzemyków, wypisz wymaluj przypomina te, które nosiły mieszkanki starożytnej Grecji czy Rzymu.
Wszystko, co warto wiedzieć o historii sandałów damskich
Była to zapewne jedna ze starożytnych Egipcjanek, a zaraz po niej zrobiły to jej koleżanki, Greczynki i Rzymianki. Wygodne sandały to buty tak stare, jak nasza cywilizacja. Były wyjątkowo cenione przez starożytnych z delty Nilu i basenu Morza Śródziemnego, stając się jednym z symboli ówczesnego stylu życia. Wtedy robiono je głównie z… papirusu, choć bogate patrycjuszki i ich mężowie nosili luksusowe modele z pozłacanej czy malowanej skóry. Potem na długi czas wywędrowały z naszych szaf i garderób jako obuwie nieskromne i nieprzyzwoite, bo odsłaniające gołą stopę. Powróciły dopiero w latach 20. XX wieku, po I wojnie światowej, która przyniosła kobietom samodzielność w sferze polityczno-obyczajowej, a przy okazji - w modzie. Razem z krótkimi spódnicami, dzianinowymi sukienkami, spodniami, pojawiły się wygodne sandałki. Wielką popularność zdobyły buty typu czółenka z odkrytymi palcami, z dziurką w nosku odsłaniającą palce, noszone jednak głównie w domach. W latach 30. kobiety zaczęły w letnich miesiącach masowo zrzucać z nóg czółenka, wybierając eleganckie, ażurowe sandały damskie na lekkich podeszwach, robione z lnu czy splatane ze skórzanych pasków.
Klasyczne modele sandałów ciągle w modzie
Lata 60. i flower power, czyli kulturowa ofensywa dzieci-kwiatów, przyniosły kolejny przełom w historii damskich sandałków. Pojawiły się wtedy w superwygodnej wersji - na płaskiej, korkowej podeszwie, komfortowej i przyjaznej dla stóp. Do dziś mają one pewne miejsce w naszych szafach. Lata 60. to także narodziny innego kultowego kobiecego sandałka - w stylu disco, na okazałej platformie, rozjarzonego neonowymi kolorami. Ten efektowny model także ciągle jest lubiany i wciąż powraca w najrozmaitszych wersjach. Dziś bez sandałów nie wyobrażamy sobie życia. Nie tylko zapewniają nam letni komfort, ale też dodają urody. Odsłaniając niemal całą stopę, potrafią wspaniale wysmuklić i wydłużyć kobiece nogi. A wybór fasonów jest już tak duży, że właściwie na każdą okazję możemy dobrać sandały - najbardziej uniwersalne buty, jakie wymyślił człowiek.